Naloty są niemal codzienną rutyną policyjną w hiszpańskim regionie Katalonii. Tutaj podejmuje się zdecydowane działania przeciwko szybko rosnącej nielegalnej produkcji konopi. Ten nielegalny handel jest często prowadzony przez lokalnych i międzynarodowych handlarzy narkotyków. Ale dlaczego ten region w Hiszpanii jest tak popularny i jak podejmowane są działania?
Obecnie wiele krajów, głównie w Ameryce Północnej i Południowej, używa marihuana zalegalizowane lub uregulowane w ostatnich latach, zjawisko to w Hiszpanii wydaje się nieco dziwne. Hiszpańska policja twierdzi, że wokół handlu marihuaną rozwija się przestępczość zorganizowana. Towarzyszy temu przemoc i niebezpieczne regiony, w których gangi stają się coraz większe. Według policji nie są to drobni hodowcy lub użytkownicy genów, którzy odwiedzają kluby konopne, ale duże gangi narkotykowe, które uprawiają duże ilości konopi i eksportują je za granicę.
Więcej przemocy
Antonio Salleras, szef jednostki przestępczości zorganizowanej katalońskiej policji: „Niektóre usługi związane z nieruchomościami lub transportem działają teraz prawie wyłącznie dla producentów konopi. Wzrasta poziom przemocy między gangami narkotykowymi w celu ochrony plantacji, co prowadzi do niepokojącego wzrostu nielegalnego posiadania broni palnej”.
W ubiegłym roku katalońska policja przejęła 26 ton pąków marihuany, trzy razy więcej niż w 2021 roku, i aresztowała 2.130 osób w związku z uprawą i sprzedażą marihuany. Katalonia jest jednym z najważniejszych obszarów wzrostu ze względu na elastyczne prawo, klimat i inne czynniki. Gram marihuany kosztuje około 6 euro. Gdzie indziej w Europie ten sam gram jest sprzedawany dwa do czterech razy więcej.
Masowa uprawa i konsumpcja
Konsumpcja marihuany i jej silnych pochodnych kwitnie również w samej Barcelonie, w tym w prywatnych klubach. Według badania przeprowadzonego przez unijną agencję narkotykową EMCDDA, w 2022 r. Barcelona miała trzecią najwyższą ilość konopi indyjskich w ściekach kilkudziesięciu europejskich miast, po Genewie i Amsterdamie. Według EMCDDA konopie indyjskie – termin używany w odniesieniu do wszystkich produktów pochodzących z tej rośliny – są najczęściej używanym narkotykiem w Europie i narkotykiem najczęściej kojarzonym z naruszeniami prawa antynarkotykowego. Napady osiągnęły najwyższy poziom od dekady w 2021 r., przy czym Hiszpania stanowiła 66% całości.
Dyrektor EMCDDA, Alexis Goosdeel, powiedział agencji Reuters, że nielegalnie uprawiana marihuana wzrosła na obszarach o klimacie sprzyjającym produkcji na dużą skalę, takich jak Katalonia, a trend ten „dotyczy wszystkich państw członkowskich UE”.
Liczba prywatnych klubów, w których kupowanie i palenie marihuany jest dozwolone ze względu na luki prawne i brak przepisów krajowych, wzrosła w Katalonii do około 600, z czego około 1500 w Hiszpanii. Jednak ten model został zakwestionowany, ponieważ najwyższy urzędnik bezpieczeństwa nowego burmistrza Barcelony powiedział w marcu, że chce zakazać klubów konopnych.
Strefa tranzytowa dla marihuany
Katalonia była obszarem tranzytowym dla marihuany, dopóki krajowa produkcja nie rozpoczęła się około osiem lat temu i od tego czasu ogromnie wzrosła. Obecnie jest to region konopi w Hiszpanii, z którego większość eksportu odbywa się transportem drogowym do Francji.
Salleras powiedział, że Katalonia jest atrakcyjna, ponieważ jest tam dużo wolnych miejsc. Właściwości te mogą być wykorzystywane przez producentów do uprawy. Proces deportacji przestępców jest długotrwały, a za kradzież prądu nie grozi kara więzienia. Przestępstwa związane z marihuaną są w Hiszpanii karane bardzo łagodnie w porównaniu z sąsiednimi krajami.
Produkcja marihuany w Hiszpanii jest nielegalna, ale uprawa jej na własny użytek lub palenie nie jest przestępstwem, jeśli obie czynności odbywają się na terenie prywatnym. Kupowanie nasion jest tolerowane, a kluby konopne są dozwolone na mocy konstytucyjnego prawa do zrzeszania się.
Źródło: Reuters.com (PL)