Były bokser prowadzi w Stanach Zjednoczonych biznes konopny o wartości wielu milionów dolarów. Malawi poprosił gwiazdę boksu Mike'a Tysona, aby został oficjalnym ambasadorem upraw konopi w kraju.
Sekretarz rolnictwa Lobin Low wysłał list do Tysona, zapraszając go do objęcia roli, mówiąc, że legalizacja w Malawi stworzyła nowe możliwości. Były mistrz świata wagi ciężkiej, Tyson jest przedsiębiorcą i zainwestował w farmę konopi w USA.
Amerykańskie Stowarzyszenie Konopne ułatwiło umowę z Tysonem, powiedział Departament Rolnictwa. Szef oddziału w Malawi, Wezi Ngalamila, powiedział BBC, że były bokser przyjął zaproszenie i są plany odwiedzenia tego kraju. „Tyson będzie z nami pracował” – powiedziała. Malawi zalegalizowało uprawę i przetwarzanie konopie indyjskie do użytku leczniczego, ale zaprzestano legalizacji go do użytku osobistego.
Konopie medyczne i konopie przemysłowe
Ministerstwo Rolnictwa tego kraju zachęciło rolników do uprawy konopi do celów leczniczych i konopi do użytku przemysłowego. Rząd ma nadzieję, że wsparcie Tysona „przyciągnie inwestorów, a nawet potencjalnych nabywców”, powiedział w rozmowie z agencją AFP rzecznik ministerstwa Gracian Lungu. Lokalnie uprawiana odmiana konopi – złoto Malawi – jest znana użytkownikom rekreacyjnym na całym świecie.
Według Tysona palenie marihuany poprawiło jego zdrowie psychiczne i zmieniło jego życie. Jednak niektóre badania sugerują, że palenie silnych marihuany może zwiększać ryzyko poważnych chorób psychicznych. Centrum Odpowiedzialności Publicznej, grupa społeczeństwa obywatelskiego z Malawi, skrytykowała posunięcie ambasadora za przeszłe zbrodnie Tysona.
Były bokser został skazany w 1992 roku za gwałt w Indianie. Został zwolniony w 1995 po odbyciu mniej niż trzech lat wyroku. „CPA nie rozumie, dlaczego Malawi chciałoby skazanego gwałciciela na ambasadora marki”.
Przeczytaj więcej bbc.com (szum, PL)