Holenderską fabrykę kokainy można oglądać w Holenderskim Muzeum na świeżym powietrzu w Arnhem od soboty 30 września. Spektakl muzyczny opowiadający o legalnym handlu białym złotem podczas I wojny światowej.
Wiele osób nie wie, że legalny handel koksem przybrał w latach 1914-1918 dziwaczne formy.
Leczniczy handel kokainą zabrał ból i strach przed śmiercią ludziom, którzy musieli przetrwać te trudne czasy i wygenerowali dużo pieniędzy. Jednak nie wszystko było pozytywne. Miało to poważne konsekwencje. Spójrzcie na brutalną przestępczość narkotykową, która obecnie trzyma nasze społeczeństwo jako zakładnika. Wgląd w mroczny świat przemysłu koksowniczego i rozwój twardych narkotyków. Od zastosowań leczniczych po nielegalny handel substancjami uzależniającymi.
Holenderska fabryka kokainy
Fabuła oparta na książce Conny’ego Braama Podróżnik z holenderskiej fabryki kokainy opowiada o Lucienie, handlarzu kokainą leczniczą podczas pierwszej wojny światowej od 1914 do 1918 roku. „Ta fabryka istniała naprawdę, nie była to tajemnica, ale zwykła, bardzo legalna firma w Amsterdamie” – mówi Michiel Schreuders, dyrektor artystyczny, kompozytor i muzyk Tafel van Vijf Muziektheater, pisze AD.
„Ta historia obnaża system, którego konsekwencje odczuwamy do dziś. Mianowicie: gdy zarobi się dużo pieniędzy, trudno będzie zatrzymać łańcuch handlowy, nawet jeśli będzie to miało poważny negatywny wpływ na produkt i system” – wyjaśnia Schreuders gazecie.
Wojna i koks
Straszna wojna w okopach była jedną z najcięższych w historii. Czas, w którym żołnierze musieli znosić nieludzkie trudy, a miliony ludzi zginęło. Kokaina była lekiem uśmierzającym ból i wyciągającym chłopców z okopów. Podróżujący sprzedawca leków Lucien zaczął importować narkotyki i wkrótce zauważył, że kokaina zarabia dużo pieniędzy. To był złoty interes. Nikt się tym nie dziwił i nie kwestionował.
Pokazuje, że duże decyzje podjęte w przeszłości nadal mają poważne konsekwencje w przyszłości. Często nie ma już odwrotu. Na pewno nie, jeśli zarabia się dużo pieniędzy. Skutki społeczne są nadal znaczące. Rezonuje i rezonuje. Spójrzmy na wojnę z narkotykami i przestępczością zorganizowaną, która jest nierozerwalnie związana z historią handlu twardymi narkotykami.
Źródło: AD.nl (PL)